ZAPACHY SPACERU…
Każdy krok to feria zapachów… Ten kusi… tamten wabi…
macierzanka, wrotycz, mięta, dziurawiec, piołun. Usiadłam… wróciły ulotne wspomnienia zapachów
z dzieciństwa.
Tamtych spacerów. Leżenia na miękkim posłaniu z macierzanki.
Głęboko schowane wspomnienia powiązane z emocjami. Jakie to musiało być
przyjemne, jeżeli wychodzi ze mnie po tylu latach…
Zabrałam trochę tego zapachu ze sobą…