sobota, 5 maja 2018

STOJAK, ŁAWA NA PODUCHY



Bardzo lubię poduchy ale nie mogłam ich zbyt dużo ułożyć, bo trzeba je przecież gdzieś położyć idąc spać. Niedawno wyrzucałam z domu starą biblioteczkę z całkiem dobrym dnem i nóżkami. Poszłam po nią. Wyglądała tak...




więc szlifierka, farba...





gąbka, tkanina zwykła, nie tapicerska, taker i jazda...



Wyszło tak:


Teraz biegam i przestawiam.


 





 





1 komentarz:

  1. I ten gust :* I ten smak :* I te Rączeta co wszystko potrafią <3 :* <3

    OdpowiedzUsuń