Postanowiłam zrobić na portalu kominkowym girlandę. Chciałam, żeby była bogata i gruba, więc do mojej sztucznej i już trochę wiekowej doczepiłam kilka gałązek żywego świerku i sztucznych ozdób. Jak Wam się podoba efekt końcowy?
Wieczorem nabiera zupełnie innego charakteru, jest bardziej tajemniczy.
To odbicie w lustrze też wygląda ciekawie.
Na tym zdjęciu widoczny jest niebieski, ceramiczny dzwonek wykonany przez mojego zmarłego w tym roku syna Karola.
Postarzane bombeczki wykonane wiele lat temu techniką decoupage. Na zdjęciach poniżej dzwoneczki ozdobione w ten sam sposób. Mam do nich dużo sympatii. Tak się cieszyłam, jak odkryłam tę technikę.
Niedługo już będę zdejmować te dekoracje. Pozostaną tylko na zdjęciach na blogu. Pozdrawiam ciepło.