Stał już długo przeszlifowany, pomalowany farbą kredową, najpierw szarą potem białą ...i czekał, czekał. Teraz już wiem, na co. Na szablon, który zobaczyłam u Anetty KLIK.
Użyczyła mi go chętnie. Jest piękny ale tak trudno i długo się go myje....
Teraz mam tylko problem z gałką. Ta którą przykręciłam wydaje mi się nieodpowiednia więc jeszcze trochę poszperam, żeby coś dobrać. Na razie stolik wygląda tak.
W trakcie robienia.... i zdjęcie szablonu. Szablon cudo!!! Dzięki Anetta.
Cudnie Januś :* <3 :*
OdpowiedzUsuńDziękuję
Usuń