Bratanica poprosiła mnie o zrobienie girlandy na ściankę zdjęciową do sali, w której odbywają się przyjęcia okolicznościowe. Sala znajduje się w Dworku Różanym w Zażuku. Najpierw zakup kwiatów w hurtowni, potem plecenie stelaża o długości trzech metrów z gałęzi brzozy . Na zdjęciach nie widać, jak długa jest girlanda. Następnie przywiązywanie bukietów kwiatów do stelaża i oto jest...
A tak wyglądała w trakcie upinania w ogrodowej altance:
Woooow, przepiękna girlanda 😍😍😍. Obie. Kocham jak jest obfitość zieleni. Do wiosny daleko to chociaż taki widok cieszy oko. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń