W kalendarzu styczeń ale na zewnątrz jest tak ciepło, że nie wiem zima to, czy wiosna? Kiedy weszłam do jednego ze sklepów i zobaczyłam cebulki kwiatów, to nie mogłam się powstrzymać i zakupiłam. Trochę też, chcąc ulżyć roślinom, niech się nie męczą w suchej ziemi. I oto mam zimę i wiosnę w domu.
Pozdrawiam ciepło.
Jak już zaprosiłaś wiosnę to może dołożysz baranka i będą już święta i kolejne wolne dni XD
OdpowiedzUsuńA zaraz dołożę...może przyśpieszę to wolne :D
Usuń😊
OdpowiedzUsuńja całą zimę zapraszałam wiosnę do domku,bo uwielbiam otaczać się kwiatami:)))
OdpowiedzUsuń